wtorek, 24 marca 2015

Całkowity obrót sprawy. PROJEKT DOM RUSZA!

Miał być dom na poddaszu, a będzie dom na działce, ot niespodzianka! Skąd takie zmiany, skąd ten pomysł? Zapraszam na posta po więcej nowinek!
Zdejmowanie całego dachu, robienie praktycznie od zera na poddaszu wychodzi praktycznie to samo co budowa na działce. Jedyna dodatkowa rzecz to wyjście z ziemi - fundamenty. Reszta praktycznie to samo do zrobienia co na poddaszu. Działka przed naszym domem, przed którą tak sie broniliśmy aby jej nie kupować jednak nas zachęciła do siebie i postanowiliśmy ją dokupić.Tyle lat o nią zdaliśmy, wkładaliśmy w nią pieniądze, warto zainwestować, szkoda tylko, że musimy wyciąć drzewka owocowe , które w tym sadku rosną :). Jednak jeden minus to procedura wykupienia trwa do pół roku... Wydzielenie granic, mierzenie , zmiany w mapkach, troche to zajmuję, jednak powiedziano nam , że wszystko zależy od ludzi , którzy się tym zajmą. Może będzie trzeba czekać troche krócej to wszystko zależy od nich ile oni sami będą mieć pracy. Jest tego pozytywna strona - za ten czas mogę zrobić jeszcze prawo jazdy, bo znając życie , gdy dojdzie kredyt nie znajdzie sie kilku groszy na to i możemy uzbierać materiałów. Dobrze , że mam tatę stolarza, który ma dojścia do materiałów drewnianych do budowy domu i może je załatwić trochę taniej hihi ;)
Plany na przyszłe pół roku ? Zrobienie prawa jazdy, zdanie matury i podjęcie pracy. Uda się ? Myślę, że tak :) Oby sie już nic nam nie odmieniło i ten plan został, chyba już będzie musiał , bo papiery już czekają u Burmistrza w urzędzie..  Niedługo czeka nas wybór projektu, jak narazie w oko wpadły nam te trzy: 


Takie pytanie na koniec: gdzie mogę znaleźć piękne filiżanki i fajny wieszak na ubrania z napisem ,,Family'' (drewniany) ? 

15 komentarzy:

  1. Najbardziej podoba mi się ten ostatni projekt, choć tak na prawdę wszystko zależy od tego jakie jest rozmieszczenie pomieszczeń w środku :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmieszczenie jest bardzo podobne, dla mnie najbardziej przypasował drugi :) Ale musze dojść do porozumienia z mężem, który nie jest do niego do końca przekonany :D

      Usuń
  2. Projekt 1 i 2 bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. powodzenia z prakiem i maturką :))

    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Najważniejsza jest funkcjonalność domu-pamiętaj. Świetnie, że jednak zdecydowaliście się na budowę. Teraz tylko czekamy na bliższe informacje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sie ciesze , że zdecydowaliśmy , to była dobra decyzja :)

      Usuń
  5. Kochana pozostaje tylko czekać i życzyć Wam POWODZENIA! Będę z przyjemnością obserwować tok Waszej budowy. Przy budowie jednak dochodzą koszty nadzorów, pozwoleń, projektów itd. ale mimo wszystko warto... .SWOJE to SWOJE :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy domek bardzo mi się podoba:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oprócz wyglądu zewnętrznego, popatrz na rozmieszczenie i ilość pomieszczeń. Niestety projekty w katalogach są robione na ilość, a nie na indywidualne potrzeby. Budowa domu to poważna sprawa, warto pamiętam o różnych sprawach, np. na czym można zaoszczędzić a na co warto wydać więcej. Dla przykładu podam wybór między styropianem a wełną mineralną do ocieplenia. Styropian tańszy, ale też z czasem będzie się po prostu kurczył, a i nie wspomnę o myszach, które lubią robić tunele w izolacji :) Droższa wełna jest lokatą na wiele, wiele lat. Takich 'drobnostek' w procesie budowy domu masz bardzo dużo. Ale warto :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. projekt wybierzemy z internetu, ale wykona go projektant z Hajnówki , tylko powiemy , ze chcemy w takim stylu, wzieliśmy to pod uwagę, chcemy żeby było idealnie. A ocieplać będziemy wełną , nawet nie myśleliśmy o styropianie :)

      Usuń
    2. Podałam tylko przykład różnych dylematów związanych z budową. Niestety nadal, często do ocieplania domów stosuje się styropian. Nie wiem u kogo będzie robić projekt, ale radzę teraz dobrze zastanowić się i ustalić liczbę pomieszczeń, rozmieszczenie i bryłę. Dlaczego? Po wstępnym zatwierdzeniu projektu, każda zmiana będzie kosztować. (przynajmniej tak robią szanujący swoją pracę architekci hihi). Inwestorzy często o tym zapominają a potem niespodzianka! O budownictwie i projektowaniu mogłabym pisać bez końca :)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. Mamy na to pół roku jeszcze aby projekt był dopięty na ostatni guzik, chyba , że urząd pospieszy się i szybciej sprawa działki będzie zakończona. Dobrze, że mam męża budowlańca :P

      Usuń