niedziela, 15 maja 2016

3 metry nad niebem

Wcale nie chodzi o film, książkę czy coś tam innego. Pewnie nie tylko u mnie, ale u wielu ludzi, przychodzi taki okres , gdy żyjesz z dnia na dzień, nie masz ochoty na nic, twoje życie to zwykła szara rzeczywistość. Jednak nagle przychodzi taki dzień , gdy po burzy wychodzi słońce, widzisz światło w tunelu, że wszystko możesz zmienić, biegniesz po swoje szczęście. Niby zwykły przypadek a z tego rodzi się coś pięknego, cudownego i niesamowitego. 

Wstajesz rano i wiesz , że chcesz żyć. Masz milion pomysłów , planów a co lepsze? Nawet kawa zimna smakuje lepiej! Uśmiechasz się do każdego wkoło, dzielisz się swoją radością. Wiesz, że możesz odmienić swoje całe życie czyli być po prostu szczęśliwym bez żadnych sprzeczek , po prostu spokój ducha, poczucie bezpieczeństwa  i ciepła , którego tak Ci brakowało. Poznajesz wszystko na nowo , od tej dobrej strony , którą widziałaś tylko w filmach, a jednak bajka czasem może sie spełnic i chociaż mam wrażenie , że to sen z którego zaraz sie obudzisz to jednak dzieje sie naprawde. Czasem , gdy życie daje w kość wystarczy je mocno przytulić i iść dalej, potem już jest tylko coraz lepiej. 

Co u nas? Kuba rośnie jak na drożdżach, za półtorej miesiąca kończy dwa latka, kiedy to zleciało?! Jest bardzo żywy, ale potrafi też dać w kość. Dni spędzamy aktywnie, napewno sie nie nudzimy. Jest dobrze, jest coraz lepiej, chociaż lepiej już być nie może. Gdy jest sie w takim stanie uniesienia szczęściem zapominasz o całym świecie wszystkich problemach, wszystko jest jak najbardziej ok :)























1 komentarz:

  1. ładne masz modelki na zdjęciach :) i dwóch fajnych przystojniaków ! a Post oczywiście mega pozytywny i o tym,że jesteś szczęśliwa :D

    OdpowiedzUsuń