sobota, 8 listopada 2014

Czemu ?

To tylko ja. 
Czemu założyłam bloga? Hm... czasami dobrze tak popisać, wyrzucić coś z siebie, podzielić sie refleksjami i przygodami :)
Nie licze na tłumy czytelników, zawsze jakaś pamiątka będzie.
Zapraszam do czytania młodej osiemnastoletniej mamy , która jest dumna z siebie, synka i męża :)
Młoda mama? Hm... To w tych czasach nic dziwnego, ważne aby była rozsądna, wiedziała co dobre a co złe, miała troche oleju w głowie. Ludzie sie nie zmieniają powiadaja, ja mówię stanowcze NIE. Ważna mobilizacja i cel. Z niezłej imprezowiczki może być dobra matka i żona. Podejście do życia zmienia sie, Zmieniają sie priorytety i zachowania.
Troche zasypię was zdjęciami.
Kubeńko śpi a ja korzystam z chwili relaksu :) 
Kubeńko ?  A kto to taki ? :) 
TAK!  To najważniejszy mały mężczyzna w moim życiu , mój czteromiesięczny synek , który wywrócił mój świat do góry nogami oczywiście pozytywnie i NIGDY nie zamieniłabym tego na poprzednie życie , czy na góre złota <3
Tak sie troche rozpisałam :) 
Co u nas?
Mamy sie OK :) Poza małym wydarzeniem wczorajszym Kubusia Stróż  , a mój kochany piesek Tina niestety wczoraj od nas odeszła, wszyscy przeżywamy , ale niestety ratunku nie było.
Teraz czuwa nad nami , ale już jako aniołek, tam z góry patrzy na nas. 
Niezastąpiony pies , najlepszy! Myślę, że nie chce wiecej żadnego zwierzaka ( chyba , że będą to rybki) , nie chce znowu takiego cierpienia.
No cóż trzeba żyć dalej. Co było sie nie odstanie a życie płynie dalej!
pozdrawiam.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz